“Było w tym coś przyjemnego, pokrzepiającego. To poczucie kontroli, przewagi nad kimś, świadomość, że ktoś się go boi – Stelmach wątpił, że to jeszcze możliwe, ale poczuł namiastkę zadowolenia.”
“Sprzątam po swoim psie. Robię to z balkonu. A robię to tak, że staję na balkonie i pokazuję żonie: jeszcze tam kochanie!”
“W Boże Narodzenie miewam myśli samobójcze.”