Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "stoja sobie i", znaleziono 6

To jest jego świat: kra przy wyspach, góry, lodowiec. Ostatni fragment dziewiczej przyrody ocalały pomimo rozwijającej się turystyki. Ostatnia ostoja natury: pustynia lodowa.
Mimo to… przewracamy następną stronę i znowu możemy się zatracić. I dzięki temu głębokiemu zaangażowaniu możemy odnaleźć samych siebie albo doznać przemiany, ponieważ przedstawiane nam opowieści w tak wielkim stopniu staja się częścią nas, tego, w jaki sposób rozumiemy nasze własne czyny.
Po prostu to zrób, a zobaczysz, że kiedy się postawisz, to ci odpuszczą." To moje słowa. Wypowiedziałam je do chłopca ukrytego w rurze na placu zabaw. Wszystko wraca, wspomnienia staja się wyraźniejsze. Chciałam pomóc, a on uważa, że zniszczyłam mu życie. W jaki sposób, skoro widzieliśmy się tylko ten jeden raz?
Młodość wydaje się wieczna. Potem jednak zmieniamy się, starzejemy. Dokonujemy wyborów, choć życie też wybiera za nas sporo rzeczy i być może z czasem wszelkie decyzje staja się coraz bardziej automatyczne, aż w końcu w ogóle nie dokonujemy żadnych wyborów, aż jesteśmy starzy, czyli w pewnym sensie niezmienni. Ale gdy spojrzymy wstecz, nasza młodość wciąż tam jest.
Kobiety są w naszych sercach, jak plakaty na murach. Aby zasłonić pierwszy, naklejamy drugi, który go zupełnie przykrywa. Może jeszcze dopóki klajster jest miękki, a papier wilgotny, przeświecają barwy dawnego plakatu. Ale wkrótce nie ma po nim śladu. Jeżeli zaś ostatnio przytwierdzony afisz odkleja się, wtedy zostają usunięte obydwa razem, a pamięci i serce staja się nagie, jak mur.
"Oczy są zwierciadłem duszy, tak powiadają. Oczy są drogowskazem, są tą częścią ciala którą można wyrazić niemal każdą emocję czy pragnienie To niewerbalny kanal naszych intencji, oczekiwań i wza jemnego zainteresowania. Kontakt wzrokowy może zaini cjować połączenie na poziomie emocjonalnym, a im dit żej trwa, tym silniejsza więź się prawdopodobnie stworzy. Kiedyś przeczytałam, że szansa na miłość wzrasta w mia rę, jak intensywnie na siebie patrzymy. Czy to prawda? Nie wiem, ale jednego byłam teraz pewna - stojac tu spoglądając w jego czekoladowe tęczówki, dosłownie i czułam, jak na poziomie molekularnym następują we mnie zmiany. Tworzy się silna sieć uczucia, która zaczyna promieniować niezależnie ode mnie, gotowa na polącze nie się z jego energia. To samo widziałam w oczach Wa dima, ten proces zmian emanujący z jego spojrzenia."
© 2007 - 2024 nakanapie.pl