Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "studio bez dla", znaleziono 105

Patriota - w kontekście marszów na cześć Burego patriota to Polak - katolik, posiadający przodków w AK i niemający w żyłach nawet promila krwi żydowskiej. Nosi krótko przystrzyżone włosy i namiętnie kolekcjonuje kije do baseballa. Jeżeli patriota ma żonę, to zazwyczaj regularnie ją bije, ale w zamian oddaje cześć Maryi. Jedna obrywa, druga jest wielbiona, czyli mamy taki, powiedzmy feministyczny remis.
Nie ukrywam, że trochę jej tego towarzystwa zazdroszczę. Zobacz, każdego gościa wita dąb, to było najważniejsze drzewo u Słowian, uosabia siłę i moc. Ten nazywa się Perun i ma jakieś trzysta, trzysta pięćdziesiąt lat. Tam, po skosie, zobaczysz lipę, drugie święte drzewo i u nas w Prusach, i u wszystkich Słowian. Lewa strona domu to jednocześnie strona zachodnia i tam rosną trzy jawory, wytrwałe, długowieczne. Opiekunowie umarłych.
- Tylko nie zapominajcie o mnie. Zapomnienie to jedna z gorszych rzeczy, jakie można zrobić człowiekowi.
Następnego ranka odwiózł ją do Ostródy. Zatrzymał się pod szpitalem i zapytał:
- Wiesz, że tutaj się urodziłem?
Spojrzała mu w oczy i powiedziała:
- A ja mam nadzieję, że tutaj nie umrę.
- Nie gniewaj się, Grom - powiedziała po jednej z nich - ale twoja matka jest jak tsunami. Wpada znienacka, zasysa i wypluwa. Mój dom zawsze był moja twierdzą, a ona z tej twierdzy potrafi zrobić dmuchany zamek dla dzieci.
Był prawie pewien, że miejscowe dzieci urządzały tutaj sobie testy na odwagę. Kto po północy okrąży cmentarz, a potem dotknie białej dłoni - ten jest gość!
Wydawali się go bardzo ciekawi, jednak na dzień dobry zadawali tylko jedno krótkie pytanie. pytanie, którego nikt nigdy wcześniej mu nie zadał w żadnym miejscu Europy.
- Prawosławny czy katolik?
- Katolik - odpowiadał i miał wrażenie, że widzi lekkie rozczarowanie na ich twarzach.
Mówi się niekiedy, że pewne słowa zostają wypowiedziane w złą albo w dobrą godzinę. Słowa Teresy Sidorowicz padły na styku złego i dobrego czasu.
- Gdzie u progu są głogi, tam nie przejdą złe trwogi.
No tak! I jeszcze ta menopauza! Mityczny potwór z głębin bezlitośnie atakujący każdą kobietę po pięćdziesiątce, biblijna kara za grzechy Ewy, wyrok bez zawieszenia.
Pomyśl, jeszcze kilkadziesiąt lat temu żadna panna nie mogła obejść się bez ręcznika obrzędowego. Haftowała go, przelewając we wzory nadzieję na szczęście i dobrobyt.
Podlaska wódka ekologiczna, skarb narodowy, wytwarzana przez rodzimych mistrzów, rankiem co prawda nie powodowała bólu głowy, jednak przedawkowana przemieniała lekkość bytu w cielesną bezwładność. O poranku Grom doświadczał tego stanu nawet końcówkami włosów.
Interesującą kwestią zdaje się być fakt, iż w języku włoskim zachowane zostały pewne utarte zwroty językowe związane z wyrazami suocera i nuora występującymi osobno lub w parze, natomiast w języku polskim nie znajdujemy ich odpowiedników. Można rzec, że pod względem frazeologicznym język polski zaniedbał tą wyjątkową parę. Oczywiście, w obu językach istnieje niezliczona ilość dowcipów dotyczących głównie postaci teściowej, jednak widać wyraźnie, że w języku włoskim suocera i nuora mają swoje dobrze określone miejsce. I tak: Andare d’accordo come suocera e nuora – dosłownie: “zgadzać sie jak teściowa i synowa” – znaczenie: być ze sobą w ciągłym konflikcie. W przypadku tego określenia możnaby było zastosować ekwiwalent „żyć z sobą jak pies z kotem” ale takie samo określenie istnieje w języku włoskim: „vivere come cani e gatti” dlatego też lepiej jest tutaj zastosowac dosłowne tłumaczenie wyrażenia włoskiego. Dire a nuora perché suocera intenda – czyli „powiedzieć synowej aby teściowa zrozumiała” – znaczenie: zwracanie się do jednej osoby ale z zamiarem aby jej intencje pojęła druga osoba, czyli ta do której nie zwrócono się bezpośrednio. Essere/stare come suocera e nuora – “żyć jak teściowa z synową” – znaczenie: żyć w ciągłej kłótni i nienawiści. W języku polskim używa się wyrażenia „żyć jak pies z kotem”. Fare la suocera/essere una suocera – „zachowywać się jak teściowa” - Non far tanto la suocera! – “Nie udawaj teściowej, Nie zachowuj się jak teściowa” – znaczenie: to włoskie wyrażenie sugeruje, szczególnie w podanym jako przykład zdaniu wykrzyknikowym, aby adresatka nie zachowywała się w sposób apodyktyczny i autorytarny. (la) lingua di suocera – „język teściowej” – znaczenie: w języku włoskim to płaski, długi herbatnik, czasem pokryty czekoladą. W obu językach natomiast wyrażenie to odnosi się do rośliny o długich, wiecznie zielonych liściach z gatunku sanseweria gwinejska, zwana wężownicą lub właśnie „językiem teściowej”. Roślina ta jest trująca. Lo sciroppo di suocera e nuora – „syrop/mikstura teściowej i synowej”; użycie takiego wyrażenia oznacza w języku włoskim ukazanie koncentracji nienawiści zawartej w trakcie jakiegoś konfliktu czy zaognionej sytuacji.
Życie z pewnością nie układa się tak, jak sobie wyobrażasz, kiedy jesteś dzieckiem i snujesz wspaniałe marzenia o dorosłości.
Ciągle nawijała o tym, jak to ocali nas nieznana przeszłość. Była naukowczynią, ale marzenia snuła jak poetka albo filozofka.
Przecież nikomu nie można zabronić marzyć i snuć fantazji o choćby najbardziej dziwnych krainach.
Nie cenilibyśmy radości, gdyby była wiecznotrwała i snuła się nieprzerwanie. Gorycz bólu i dotkliwość cierpienia tym słodszą nam czynią radość, co się zjawi. Nie byłoby radości bez smutku. Nikt by nie wiedział, że to radość właśnie. Tym skwapliwiej witamy dzień, że przed nim snuła się mroczna oślepła noc.
Majestatyczności jesieni dodaje poranna mgła, która snuje się wszędzie, tworząc tło dla budzącego się dnia.
Cechuje nas skłonność do snucia opowieści o tym, co nie istnieje, a nie wierzymy w rzeczy oczywiste, rzucające się w oczy.
- Takie jest życie. Nigdy nie wolno niczego brać za pewnik i snuć dalekosiężnych planów, bo można się srogo rozczarować.
Wiesz, byłoby ekstra, gdybym magnesem ściągnął ten obłok, co nad nami się snuje, wsiedlibyśmy na niego i fru...
Łatwo dać się zwieść pozorom, snuć domysły i na ich podstawie wyrobić sobie opinię. Ale skąd wiadomo, że jest prawdziwa?
On nie robił małych kroczków, lecz stawiał duże kroki, otwierał się i oddawał mi serce, które jeszcze niedawno było skute lodem.
W moich snach się wspomnienia snują
I nie gasną koszmary z wiekiem
...Proszę, przytul, żebym zrozumiał
Po co wczoraj wróciłem z piekieł.
Nie od dzisiaj wiadomo, że człowiek rzadko kiedy bywa życiowym optymistą. Zazwyczaj snuje czarne wizje przyszłości i nieustająco narzeka.
Nie ma Boga, wszechświata ani rodzaju ludzkiego. Jesteś tylko myślą – błąkającą się, nikomu niepotrzebną i wyobcowaną świadomością, która snuje się po pustej wieczności.
- Przestań, Mireille. Przecież wiesz, że nie jesteśmy takie jak ty. My się nie odzywamy. My mamy refleks koali na eukaliptusie. Z przyrody wiadomo, co to znaczy. Taki koala snuje się i snuje po gałęzi, a my z kolei myślimy i myślimy, jakby to zgrabnie odpowiedzieć, żeby było bim! i fajerwerki inteligencji, ale zanim coś wymyślimy, bum! i tej osoby już nie ma.
Snucie marzeń to jedna z najtrudniejszych sztuk. Wymaga nie tylko wyobraźni, ale i odwagi, czasami nawet bezczelności. Trzeba umieć marzyć o tym, o czym innym się nawet nie śniło
"TAFLA" Serce skute lodem, na obrzeżach wilki. Żarzą im się ślepia, tylko wycie słychać. Nad zmarzłą przeręblą, oczy ronią sople.
Powaga i szczerość były jego zdaniem stanowczo przereklamowane, podobnie jak zmuszanie innych do snucia nieprzyjemnych wspomnień. O wiele bardziej wolałby bawić się i zabawiać innych.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl