Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "swoim simon", znaleziono 9

Kątem oka dostrzegła, że Jace rzuca jej wściekłe spojrzenie -W przyszłości, Clarisso, może było by rozsądnie wspomnieć, że masz już mężczyznę w swoim łóżku, żeby uniknąć takich niezręcznych sytuacji.- powiedział. -Zaprosiłaś go do łóżka?- spytał Simon, wstrząśnięty. -Śmieszne, co? -rzucił Jace. - Przecież razem byśmy się nie zmieścili
Syrena to potwór, który we mnie tkwi - chce tylko brać i brać. Siać zamęt i sycić się strachem oraz żądzą swoich ofiar.
Midas to naprawdę znakomity mówca. Jak nikt potrafi zjednać sobie tłum. Jest jak pająk, który tka swoją sieć i łapie w nią kolejno wszystkich zebranych.
Z powodu frustracji, dla zemsty, z nienawiści. Bo obwinia innych za swój los. Bo ojciec nigdy go nie doceniał. Bo pogoda była ostatnio brzydka. Sam wybierz. Ludzie mają niewyczerpane źródła powodów, żeby siać spustoszenie.
- Egzystencja tu - mówi, kończąc prowadzoną z trudem rozmowę - podobna do wysiłków pająka, który rozpina swoją sieć pomiędzy palcami zwisającej bezwładnie ręki człowieka śpiącego. Przypadkowy ruch burzy wszystko, przędza się rwie - koniec.
Bezbożnik wpada do dziury, którą sam wykopał:
w sieć, którą zastawił, wplątała się jego własna noga.
bóg osądzi wszystkich: grzesznicy wpadną w sidła
swych własnych rąk. Grzeszników czeka piekło.
Zacisnąwszy wargi zamknęła Biblię.
Najwięcej danych na temat użytkowników zbiera wyszukiwarka Googlea. YouTube stał się miejscem rekrutowania i szkolenia ekstremistów. Lęgną się tam również niezliczone teorie spiskowe. Można też na nim znaleźć treści nieodpowiednie dla dzieci. Instagram i Snapchat wyolbrzymiają niepokoje nastolatków, zarówno jeśli chodzi o drobiazgi, jak i poważne sprawy. Ale Facebook jest dominującą siecią społecznościową i najwięcej skorzystał na nieświadomości swoich użytkowników oraz na braku odpowiednich przepisów, które regulowałyby jego działalność. Jego popularność powiększa skalę jego porażek.
Choć nie jestem takim ignorantem, by nie wiedzieć, że ofiary krwawych i straszliwych zbrodni często wracają na miejsce śmierci (słusznie zwane miejscem zbrodni), podzwaniając łańcuchami, grzechocząc kośćmi, wyjąc, jęcząc i wydając z siebie inne dźwięki w celu siania popłochu, zawsze myślałem, że zjawiska te mają miejsce w krainach egzotycznych takich jak Węgry czy Japonia, pośród zmarłych, szlachetnie urodzonych, i do głowy by mi nie przyszło, że w ich poczet dołączy podejrzany przedsiębiorca kataloński w sanktuarium swojego gabinetu.
Możemy się pocieszać, że zła sytuacja mieszkaniowa Polaków nie jest jedyna. W USA 90 mln ludzi dostaje kartki na żywność od rządu, bo pomimo tego że pracują – nie potrafią się z tego utrzymać. Mają po prostu za niskie stawki. To kasta tzw. biednych pracujących. Żyje też tam 600 tys. bezdomnych oraz miliony w przyczepach kempingowych... [...] [...] Tymczasem gdzieś w innej części kuli ziemskiej – jakaś mniejsza część bardziej świadomej populacji – przeszukuje sieć, usiłując znaleźć egzystencjalne odpowiedzi na to, co dzieje się z tym światem – pożeranym przez chaos i entropię, i dlaczego tłumy ludzi w większych miastach Ameryki, tego bastionu bogactwa i równości społecznej – nie mają dachu nad głową i żyją na ulicach, ewentualnie w kamperach (jako swego rodzaju prekariatyczna arystokracja – stanowiąc tam surowiec dla tworów takich jak Amazon czy Walmart).
© 2007 - 2025 nakanapie.pl