Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "wojna i wiersz", znaleziono 6

Mamuńciu, a wiesz czego się dowiedziałam na historii? Że po drugiej wojnie wygolili głowy wszystkim Francuzkom, które spały z Niemcami. Pomyśl tylko, niewiele brakowało...
- Wojna to niebezpieczna gra. Bez ryzyka nie mamy szans na zwycięstwo. Rzecz w tym, by podejmować takie ryzyko, które się opłaci.
- Skąd jednak wiesz, kiedy należy ryzykować, a kiedy unikać ryzyka?
- Kto zwycięży, ten się przekona!
– Właściwie na początku myślałem, że wojna jest fajna – przyznał.
Lala aż się zapowietrzyła, kiedy to usłyszała.
– Fajna? – wykrzyknęła oburzona. – Fajna?! – powtórzyła głośniej. – Ty nie masz zielonego pojęcia o wojnie! A wiesz dlaczego?
Chłopiec odruchowo potrząsnął głową, a Lala kontynuowała surowym tonem:
– Bo wojna to coś tak okropnego, że wszystkie informacje o niej dawno, dawno temu zostały schowane głęboko pod ziemią. A konkretnie w komorze, w której właśnie się znajdujesz.
Jeżeli komuś takiemu jak Carl Oscar Krogh nie pozwolono grzebać w tajemniczym zejściu kolegi z ruchu oporu, to myślisz, że nam pozwolą? Wiesz, jaką pozycję miał po wojnie Krogh? My przy nim wyglądalibyśmy jak... Somalijczycy myjący sracze w stołecznym areszcie, rozumiesz?
Powiem ci, że tego właśnie się boję. Nie wystarcza mi wyobraźni na prawdziwych zbirów, którzy tropią skarb i plądrują teraźniejszość w poszukiwaniu dowodów na czyjeś mroczne tajemnice sprzed wielu lat. Ale wiesz co? Wpadło mi coś do głowy… Mam takie przeczucie, że ta tajemnicza kryjówka jest jakoś związana z dawną przeszłością Gustawa, może z dzieciństwem. Zobacz, często tak jest, że ludzie wracają do dawnych miejsc. Może czują się w nich bezpiecznie. Może myślą, że nikt nie będzie tropił ich dawnych ścieżek. Musimy się dowiedzieć, gdzie urodził się Gustaw. Nie podejrzewam, że mając 7 lat, robił widoczki i zakopywał je za blokiem, jak ja, ale może miał jakąś kryjówkę, do której znosił łuski pocisków z czasów wojny. Może to tam zostawił jakąś wskazówkę albo nawet jeśli nie zostawił, to będziemy w ogóle więcej wiedziały o tym człowieku.
Wiesz przecież, że każda zbroja ma w łączeniach swoje słabe miejsca i biada temu, który ma ją na sobie, jeśli miecz wroga je odnajdzie. Kobieta bowiem jest w słabości swojej mimo to największą siłą na świecie. jest ona sterem we wszystkich ludzkich poczynaniach; pojawia się w różnych postaciach i puka do wielu drzwi; jest prędka i cierpliwa, a namiętności jej nie są tak nieokiełznane jak namiętności mężczyzn; przypominają one raczej szlachetnego rumaka, którego kobieta może prowadzić, gdzie zechce, zależnie od okoliczności trzymając na wodzy lub popuszczając cugli. Ma ona oko dowódcy i potężna musiałaby być forteca serca, w której nie znalazłaby słabego miejsca. Czyliż w młodości krew twoja nie biegnie dość prędko? Kobieta jest jeszcze prędsza; pocałunki jej nie zmęczą. Gdy powodujesz się ambicją, ona otworzy wnętrze twego serca i pokaże ci ścieżki, które prowadzą do sławy. Gdy jesteś znużony i wyczerpany, ona w swych piersiach przyniesie ci ukojenie. Gdy upadasz na duchu, ona ciebie podniesie i łudząc twe zmysły, potrafi pokryć twoją porażkę powłoką triumfu. (...) ona to potrafi, natura bowiem walczy po jej stronie; i podczas gdy to robi, potrafi zwodzić i tajemnie kształtować losy, w czym ty nie bierzesz udziału. I tak oto kobieta rządzi światem. Dla niej są wojny, dla niej mężczyźni tracą siły, gromadząc zdobycze, dla niej czynią dobro i zło, szukając sławy, ażeby znaleźć w końcu zapomnienie. (...) w istocie ten jest bowiem wielki, kto może stawić czoło jej potędze, która jak otaczające człowieka ciśnienie powietrza jest wtedy największa, kiedy zmysły najmniej to odczuwają.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl