“Wśród zabawy srebrny głosik płynie: Zostań z nami na zawsze Leninie... Lenin chustkę wyciąga z kieszeni. Ślepą babką pierwszy będzie Lenin.”
“Włączył kierunkowskaz. Żadnego auta za nim, żadnego na horyzoncie, ale to nie zwalniało z przestrzegania przepisów. "Choćby nikt nie widział, i tak bądź w porządku", znowu usłyszał babkę. Był w porządku, zawsze.”
“Wzdrygnęłam się, przeszło mnie zimno. I nie wiem, czy był to chłód pierwszych jesiennych dni, czy może duchy matki i babki dołączyły do nas i dały mi o sobie znać. A może to była świadomość, że tak dużo tajemnic mojej rodziny zawsze zostanie sekretem. ”
“Wzdrygnęłam się, przeszło mnie zimno. I nie wiem, czy był to chłód pierwszych jesiennych dni, czy może duchy matki i babki dołączyły do nas i dały mi o sobie znać. A może to była świadomość, że tak dużo tajemnic mojej rodziny zawsze zostanie sekretem.”
“W końcu dojechaliśmy. To było porządne miasto. Na dużym rondzie stały figury jeleni. Pomniki zwierząt są zawsze lepsze niż pomniki ludzi. Z ludźmi na pomnikach nigdy do końca nie wiadomo, czy byli jołopami, skurwysynami, czy wprost przeciwnie. Na dwoje babka wróżyła. Z fauną nie ma tego problemu. Dlatego tak lubiłem Azję.”