Wieki temu, jak chciałam przywołać kota z pola do domu to musiałam otwierać lodówkę:) Łobuz z kilometra słyszał jak otwierałam jej drzwi...
Może nie dodałbym, ale na pewno przerzucił "Starego człowieka i morze" Hemingwaya z gimnazjum do liceum, bo przerabianie tej lektury - wcale niełatwej...