Stała tam i podawała mi ciastko za każdym razem, gdy zbliżałam się twarzą do nieba, aż do momentu, gdy całe ciacho zostało zjedzone.
Co prawda z żalem by je poświęciła, gdyby trzeba było napastnika orać po pysku - z pewną taką nieśmiałością przyznała się sama przed sobą, że wolałaby...
Stała tam i podawała mi ciastko za każdym razem, gdy zbliżałam się twarzą do nieba, aż do momentu, gdy całe ciacho zostało przeze mnie zjedzone.
Witam Wszystkich zwartych i gotowych :-) Jestem już po kawie i ciachu, dostałam kopa energetycznego, co prawda domek jest juz na zicher wyglancowany,...
finkaa, nie dziwie Ci się, dzielić czas na pracę i szkołe jest trudno i czasami człowiek ma dośc.