Skończyłam czytać " Kudłatą " Doroty Berg - mieszane uczucia, właściwie zaczęła podobać mi się pod koniec, początek dość infantylny i właśnie zaczęłam...
. :) Mam nadzieję, że miło się będzie czytać i doczekam się jakichś szczerych opinii.
Wiśniewscy odsypiali zaległą noc spędzoną na seansie, Anna trochę czytała, pozwoliła się ograć Jarkowi w ping-pogna, co nie było trudne, bo Jarek grał...