:D No, a u mnie znowu pogoda byle jaka więc kolejny dzień w domu...
Więc proszę przygotować sobie herbatkę i jakieś ciastko i zabrać się za czytanie :).
Tu napiszę krótko - druga część nie była planowana, choć moja bohaterka biega mi po głowie i czasem tupie mocno by o sobie przypomnieć.
A leżenie z ustami w wykładzinie wcale nie było miłe, bo jakoś od dawna nie znalazłem czasu, by ją odkurzyć. – Biuro Ochrony Rządu – powiedział ktoś. ...