Był w moim życiu taki dom, a raczej mieszkanie moich dziadków...Nigdy i nigdzie nie było mi tak dobrze jak tam.
Potem już tylko słuchała, co jakiś czas rzucając tylko zdawkowe "si".
Cały świat obrócił się do góry nogami gdy w 1998 roku ojciec Tomka został zwolniony za spożywanie alkoholu na stanowisku pracy.
Zwykli ludzie się nie liczyli-żyli w ubóstwie i byli zmuszani do pracy na rzecz władcy.