Dentysty też nie ;p Ale ja raczej narzekać nie będę, chociaż mam powody ;p Razem z klasową paczką nocowałam u koleżanki w ogródku, niby pod namiotami...
Pomaga jakos odpedzic ten stan.
Gorąca kawa, szybki papieros, włosy jakoś i maska na dzień, gotowe.
Wiem, o której będę wstawał, ile czasu poświęcę na poranna toaletę i śniadanie.