Ilekroć tylko na Ciebie spojrzę, na bladą cerę, jasną skórę, długie, czarne włosy, przypomina mi się wieczór, kiedy po raz pierwszy Cię ujrzałem.
Idealnie okrągła piłka w biało czarne łaty, toczona linią prostą, stała się dla niego relikwią niezbędną dla normalnego funkcjonowania.