hm, jedynie co powiem to Dan Brown, moze i ma autorka racje, ksiazki przeczytalem, ot fajna przyjemna lekka lektura. fakt ze wystarczy przeczytac jedn...
... dzień dobry... przepraszam.... a mozna byc i tu i tu?
Otóż to jest tak: budzę się podekscytowana fajowym snem (i nie mówię o snach erotycznych, tylko "przygodowych") - gotowym tematem na powieść.