Baran jest uparty jak osioł, a w dodatku sam się nie myje i innym też nie da się umyć.
Nikczemnik, zakradł się nocą do sypialni narzeczonej i powiedział nieszczęsnej, jakoby zapadł na wstydliwą chorobę, a białe wiedźmy nie chcą go leczyć...
Sto lat temu pokazane publicznie wywołałoby skandal.