Jedną postawił przed swoim gościem. - Tak, ale tym razem sprawa wygląda poważnie, powiedział bym nawet, bardzo poważnie – Jones wychylił tonik jednym...
Kłopoty z moją osobą i adaptacją do środowiska systematycznie rosły, w szczególności, gdy temat dotyczył mojego największego, życiowego koszmaru jakim...