Wiśniewscy odsypiali zaległą noc spędzoną na seansie, Anna trochę czytała, pozwoliła się ograć Jarkowi w ping-pogna, co nie było trudne, bo Jarek grał...
. – Oprócz podstaw czytania i arytmetyki jaki jest pożytek z tępego człowieka dla nauki?
Jedna z luf karabinu znajdowała się na wyciągnięcie ręki od mojej głowy.
Wydęcie purpurowych ust, było jedynym komentarzem do braku manier, którym się popisałem.