Chyba będę piła – wymyśliłam na poczekaniu i udałam, że wyrzucam jedną z chusteczek do kosza.
Posiadającej samochód który do setki rozpędza się w niespełna cztery sekundy?
Jedna z luf karabinu znajdowała się na wyciągnięcie ręki od mojej głowy.