Nieustannie poniżana i dręczona staje się w oczach czytelnika postacią bez mała heroiczną, siła jej woli przeciwstawia się bowiem niesprawiedliwości z...
Cieszę się, że przybywają nowe Czytelniczki, a jeszcze bardziej, że zabierają z moimi książkami kawałek Polki za morza i oceany.
Zadowolenie i satysfakcję ze swojej pracy, ulgę ,że to już koniec czy może niedosyt?
Środa, 7 grudnia 2011 341 dzień w kalendarzu gregoriańskim.
Praca nad pierwszą książką (powiedzmy Poczekajką, choć ona powstała jako druga) wyglądała tak: po napisaniu wersji 1 wysyłałam do 3 recenzentek - obie...