Pewnego dnia podczas spaceru moje dziecko z wielkim zapałem szukało czegoś, co mogli zostawić kosmici, jako znak tylko i wyłącznie dla Niego.
Gestem ręki zaprosiła nas, abyśmy i my się rozgościli. - Kolacja zaraz będzie gotowa- Jadźka oparła się o stół - dziś mój stary podaje gołębie w sosie...