Na chwile zapanowała cisza.
Na chwile zapanowała cisza.
Na chwile zapanowała cisza.
Na chwile zapanowała cisza.
Na chwile zapanowała cisza.
Na chwile zapanowała cisza.
Na chwile zapanowała cisza.
Na chwile zapanowała cisza.
Na chwile zapanowała cisza.
Co z pracą?
Na chwile zapanowała cisza.
Na chwile zapanowała cisza.
Na chwile zapanowała cisza.
Na chwile zapanowała cisza.
Na chwile zapanowała cisza.
Na chwile zapanowała cisza.
- Aisza!
Na chwile zapanowała cisza.
Na chwile zapanowała cisza.
Na chwile zapanowała cisza.
Na chwile zapanowała cisza.
Dwóch gliniarzy celuje w leżącą na ziemi koleżankę z pracy, która pojawiła się tutaj niemalże z nieba.
Cały świat obrócił się do góry nogami gdy w 1998 roku ojciec Tomka został zwolniony za spożywanie alkoholu na stanowisku pracy.
Mów mi Washington... 18:10 BŁYSK Przed wyjściem otworzył szeroko okiennice i zestawił z parapetu niebieską, grecką wazę.