"Szara godzina" Zofia Kucówna 5.
To dopiero początek "Behawiorysty", ale tak jakoś mi się podoba:P Nie wiem, czy jeśli zostanie mi tak do końca, to się bać?
U mnie gorąc straszny, a na niebie szare, burzowe chmury, już się bałam, ze lać będzie, ale skończyło się na kilku kropelkach..
Szary papier mnie nie satysfakcjonuje w tej kwestii - to siedliska kurzu i roztoczy - często wadą są złe tłumaczenia - ciężko sobie z nimi poradzić ...
🤔 Przyjmę, że faktycznie nie zauważyłaś, więc wyjaśnię od początku: Już w okolicach listopada/grudnia zeszłego roku, w mieście Wuhan, w Chinach, zac...
Codziennie rano zastanawiałam się, co mną wtedy kierowało.