Z socjalistyczną brodą, kiedy jeszcze owoce tropikalne były rarytasem: Wpada idiota do księgarni i pyta: - Są banany?
- pyta mąż. - Nie, ale spisałam numery rejestracyjne...
Sprzedawczyni pyta kolesia jaka tematyka go interesuje, na to facet, że nie ważne, bo on nie ma w co jajek poowijać, a nie chce żeby mu się potłukły w...
– pyta notując coś w szpitalnej karcie. - Tak, ale zrobiło mi się słabo, więc wróciłam do łóżka.
Dzisiaj jest czwartek, 1 września Uczniowie pogrążeni w żałobie po wakacjach podążają do murów szkolnych, gdzie przez okres kolejnych 10 miesięcy ...