Z faktu, że od miasta mieszkam daaaleeeeko to o "publicznym" czytaniu z reguły nie ma mowy - choć czasami, gdy jadę choćby do kawiarni lub pizzeri to ...
Wg mnie idealne jest "Miasto Slepcow" Jose Saramago, w dodatku ksiazka jest dosyc ambitna i nagrodzona jakas prestizowa nagroda (niestety nie pamietam...
W zasadzie mieszkam na wsi, ale gdy jeżdżę do takiego mojego maleńkiego miasta, miło jest posiedzieć tam na ławce w parku i poczytać książkę. 4.
– Postanowiłem pójść z tobą dzisiaj do miasta