To śpiew serafinów, spojrzenie archanioła, woń niewinności, dotyk świętości i smak boskości.
Na szklany upadek skazane, na kamienny dotyk rzeczywistości, odkryte zostaną ich słabości, zalane śmiechem żyjących skał, krwią z miliona ciał, to wsz...
Wtedy go jeszcze tak nie rozumiałam: Nigdy nie mówiłem z nią ani o miłości ani o śmierci tylko ślepy smak i niemy dotyk biegały między nami g...
Boję się, że zapomnę, jaki ma smak, jak pachnie, jakie wzbudza emocje, jak go dotknąć można.
I tak znowu, i dalej i ciągle, oddychać nią i smakować delikatnie ustami na przemian z napadami zwierzęcej namiętności patrzeć… aż czuć już nie może, ...