A oto mój cytat: "Nie mogłam uwierzyć, że nie żyje...Jednak jego twarz i szyja były oblane wodą, pościel przemoczona, leżał w całkowitym bezruchu.
Rowling "Kwiaty na poddaszu" i "Płatki na wietrze" - V.C.
Wymienię: 1.
Podszedł do barku, z którego wyciągnął kryształową karawakę do połowy napełnioną bursztynowym płynem, butelkę periera i dwie szklanki, wszystko to poł...
Powietrze przesycone tu było zapachem krwi, pierza i końskiego łajna, które zalegało w rynsztokach.