Oni chcą naszej recenzji, kolejnej pozytywnej opcji w sieci, jak a się wyświetli po wklikaniu tytułu książki w wujka google.
Nie w druku, nie na online - ani nie znalazłem tekstu o książce pani Przydrygi w numerach drukowanych w maju, ani na newsweek.pl, gdzie wyszukanie teg...