Catalinka, potem koniecznie powiedz czy fajny ten kolega kolegi :DD Ja też nie przepadam za imprezami, a takich klubowych to już zupełnie nie lubię ...
A ja kiedyś jadłam jakieś karaluchy, kolega marynarz mi przywiózł.
Mój kolega ma dopiero fajną datę - dzień ataku Związku Radzieckiego na Polskę :P Głównie dzięki temu pamiętam, kiedy ma urodziny :) Zbankrutuje przez...
. ;) Ja ostatnio byłam na "Nocy Grozy" Było tak : Piąty Wymiar - Bardzo fajny, niekoniecznie tylko dla horrorofanów.
Jeden z kolegów był o dwa lub trzy lata starszy i wprowadzał nas w tajniki gry „w noża”, co polegało na rzucaniu nożem w ziemię i zakreślaniu odpowied...