Ja już się w sumie pogubiłam, kto kogo zabił i dlaczego.
'Bale maturalne z piekła' - jakoś mnie wzięło , żeby przeczytać tą (i pozostałe dwie) książkę : d sama nie wiem dlaczego. przed chwilą skończyłam drug...
– Ale i tak w Dolinie Lalek!
Wyjęty z tekstu ogromnie traci z efektu: Giffa zalała fala fala żalu i gniewu.
I urządzę olśniewający bal białego kwiatu, Ty zaś będziesz najpiękniejszą królową śniegu.
. – Myśmy też tak myśleli, dopóki nie zafundowałeś nam balu... – Ha – skwitowałem jego słowa i poczułem coś na kształt dumy.