Kobieta miała rozpuszczone, ciemne włosy, opadające luźno na ramiona i uśmiechała się do fotografa.
Rozdział 1 Dom ojca Nafai obudził się przed świtem na macie w domu swojego ojca.
Drugiej takiej ze świecą pan szukaj, a nie znajdziesz. – Nie śmiem wątpić… – Aaa, no jasne!