Mianowicie nadawca to „Kasia z nakanapie.pl” i to jest dokładnie ta sama sytuacja, co w przypadku newslettera LC.
@denudatio_pulpae A tak swoją drogą, to wcale aż tak bardzo nie milczą.
Z maila admina wynika, że także obcojęzyczne wydania jakiegoś tytułu podpina się pod krajowe, ale nie wiem, gdzie te różne wydania można podejrzeć...