Szukałam czegoś lekkiego ale jednocześnie nie durnego i to mi właśnie poolecono.
Jakoś do tej pory nie dobrałam się do Transformersów, a chętnie coś lekkiego bym obejrzała.
Jakoś bardziej mnie poruszyła, dała do myślenia, mimo że film był raczej z tych lekkich.
Pieniła szampon na włosach, potem je suszyła, zjadła kolację przy jakimś durnym teleturnieju, posprzątała po sobie.