Ktoś wygarniał lichą miotłą pierwsze jesienne liście zza starego krzyża, na którym dumnie wisiał posrebrzany Bóg.
Pulsujące dudnienie pod pokrywą czaszki nasilało się z każdą sekundą.
Lepsza widoczność opcji edycji książki i autora (zmiana zaproponowana przez @Booka) Teraz już nie umknie Wam możliwość edycji książki czy autora.