Moim wielkim sukcesem tego roku był powrót do namiętnego czytania.
Zdarzało mi się sugerować spotkanym „na zawodowym szlaku” Paniom by raczej zajęły się inną pracą a nie opartą na relacjach z innym człowiekiem.
LOST - to był dla mnie przełom, jeśli chodzi o oglądanie zagranicznych seriali; oszalałam zupełnie na jego punkcie, oglądałam regularnie z tatą; pierw...