Razem 1731 stron, co daje ok. 56 stron dziennie. 1.
Coś w środku, nie znam się na tym. – Nie szkodzi, damy radę, panie Romańczuk, co mamy nie dać?
A oto początek mojej listy do przeczytania: 1.
Podsumujmy sobie zatem te kilka tygodni ciszy: 1.
Kocia kołyska Herbert G.