Niestety wojska Filipa II ponoszą druzgocącą klęskę, a sam Monroy dostaje się do niewoli Saracenów.
@Symtuastic: mądre wydawnictwa na szczęście doceniają szczerą krytykę, Prószyński nie raz dostawał u mnie tróję, a jednak książki ślą dalej.
Szybkie wymiany salw z karabinów maszynowych, akcja dywersyjna na terytorium wroga i na polu bitwy pozostały już tylko niedobitki.