Dwunastu prac Herkulesa akurat nie czytałam, więc nie stwierdzę, czy ta książka jest dobra czy nie.
Następnym razem przyjdź na przerwie, dobra?
Sople lodu przeradzały się w krople wody, które kapały coraz szybciej.
Wokół siebie miało liczne kubeczki po lodach i jogurtach, a w nich ołówki, kredki, flamastry, długopisy, zakreślacze, cienkopisy, gumki, linijki, ekie...