Sean Connery - za Connerowatość, akcent i role m.in w "Imieniu Róży" Anthony Hopkins - za charyzmę, humanizm, erudycje i znów...role Maryl Streep - ja...
Ta książka to groteska i przejaskrawienie pewnych ludzkich zachowań, które stają się komiczne.
Dopóki jego ojciec pracował, dawali radę przetrwać i stworzyć dla siebie ludzkie warunki.