Ja również czasem coś naskrobie i chciałabym, aby teraz ktoś z boku to ocenił.
Nie wiem, czy to będzie opowiadanie, czy powieść, ale chciałbym żeby ktoś z boku ocenił pierwszy rozdział.
Po prostu chcą dostawać książki i nie umieją (nie chcą) negatywnie ocenić książki.
Nauczyłam się cieszyć i doceniać to, co miałam, co mam i już się cieszę na to, co los mi przyniesie (chociażby dlatego, że cały czas zegar tyka).
Pragnienie to okazało się silniejsze niż strach – Lysandra wyszła z ciemności lochów, by stanąć w jaskrawym świetle areny.
– Hej – szturchnęła go łokciem w bok – cóżeś tak zamilkł?