W przypadku ORP "Dzik" jest to pełna improwizacja i zabawa :-) Ale w przypadku powieści jest inaczej, bo 5 z nich to teksty historyczne.
Wtedy możesz zacząć się bać, bo oto przybyli ci od Samobójców, a im jest wszystko jedno, czy przeżyjesz.
Faledor tak napisała o książkach, o Dzikim Zachodzie, w opisie swojej kolekcji @Link: Te pozycje kojarzą mi się z wolnością i głosem dzikiej przygody...