Maj to u mnie magiczna ósemka :) Sporo książek miałam przyjemność przeczytać przedpremierowo, z czego bardzo się cieszę.
W maju przeczytałam 6 książek, w sumie 2012 stron, średnio jedna książka miała 335 stron.
Jakoś czasu brak i ochoty, więc moje mini-zestawienie maja prezentuje się tak: 1.
Jak wypadł u Was maj?
W maju z powodu matur praktycznie nie czytałam przez ponad trzy tygodnie, zatem ilość przeczytanych pozycji jest bardzo niewielka - w stronach to jedy...
W maju 7 przeczytanych pozycji, szczegóły tutaj: @Link Cieszę się, że w końcu zapoznałam się z "Igrzyskami śmierci", bo mimo wątpliwości - warto by...
Maj był dość pracowitym miesiącem.
Maj u mnie wypadł o niebo lepiej niż kwiecień, z czego jestem bardzo zadowolona :).
Maj pożegnałam z czterema przeczytanymi książkami na koncie. 1061 stron, czyli około 34 dziennie to całkiem niezły wynik, biorąc pod uwagę, że sesja z...
W maju przeczytałam 2 książki, w sumie 855 stron, średnio jedna książka miała 428 stron.
W maju zupełnie nie jak w gaju ;) Może tylko temperatura :D Tegoroczny maj to u mnie liczba 5. 1.
Komórkę mógł spokojnie wyłączyć albo zakopać w malinowym chruśniaku, bo na tym odludziu zasięgu, rzecz jasna, nie było.