W tym tygodniu zaczęłam czytać nową książkę, po tytule spodziewając się, że jest o czymś innym (bo tytuł jest beznadziejnie przetłumaczony swoją drogą...
("Mort" wprowadza wątki ze ŚMIERCIĄ w roli głównej, czyli creme de la creme - następne to "Muzyka duszy", "Wiedźmikołaj" i "Złodziej czasu", ale tylko...
Ale po pierwsze, zaczyna lubić tę dzielną kobietę.