Iwona wyciągnęła telefon ze swojego Lui Vittona model: "nowa ruska" jak czule nazywała torebkę francuskiego domu mody, i spojrzała na wyświetlacz: Spo...
Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragiczny...
A nie odwrotnie, jak to zwykle bywa dzisiaj.