No to pewnie to też znacie, ale wklejam to żeby powiedzieć, iż moim zdaniem ten konkurs na miss powinien nazywac się Miss Próżności, bo kurde żal dupę...
Albo taki wierszyk: Raz niania, robiąc kilka grzanek, Spłonęła żywcem w pewien ranek.
Będzie wiele nowych niespodzianek dla czytelnika: Prolog I nastąpiło coś, czego nikt od wielu lat, a nawet wielu wieków nie mógł pamiętać, bo nigdy ...
Nie rozumiałem ostatnich dwóch zdań, za to świetnie rozumiałem, że zaczynała się zabawa w dobrego i złego policjanta.