To opowieść o przyjaźni i honorze... a wszystko z odrobiną magii!"
to cos o chińskiej albo japońskiej mafii na pewno :DD
Z własnego doświadczenia wiem, że czytanie beletrystyki w formie e-książek traci swój urok, coś umyka, nie ma tej magii czytania.
. – Którzy myślą, że magia jest tak samo prawdziwa jak lądowanie UFO w Roswell – zaśmiał się pierwszy z oficerów.