Mojemu też daje.
Pamiętam tylko: Baba z wozu dużo mleka daje.
Do małego garnka wlewamy ok 250 ml mleka i podgrzewamy uważając, by mleko się nie zagotowało.
Mama przynosiła Smoka, sadzała go na pełnej ciepłego mleka Szklanej Wieży, po czym Smok przynosił to mleko mi.