Moment kiedy BB daje płazem miecza dzieciakowi po dupie i każe uciekać do matki - to chwila gdy przemoc ustaje.
Powieść Holdstocka niewiele ma wspólnego z tym, co uważamy za klasyczną fantasy, zwłaszcza spod znaku miecza i magii.
Skrzetuski, bohater "Ogniem i mieczem" miał na imię Jan służył u księcia Jeremiego Wiśniowieckiego, to nie jest odczucie, to jest fakt.
"myslisz ze osoby, ktore chca sie dzielic opiniami o ksiazkach robia to tylko dla darmowych ksiazek?