bo to niedługo xd a nawet jakbym miala jutro, to by byla juz druga polowa ;p
I tak sobie mysle, ze jeszcze kilka osob cos dorzuci i bedziesz miala material na prace magisterska, a nie tylko esej zaliczeniowy :P
Ot takie moje zezowate szczęście :P Jak już mnie beatyfikują za życia to moje historie zbiorą i wydadzą "Kwiatki Katarzynki" z takim ciaaaaaaaaaaaach...
@Betsy59: Testujemy na razie z 1-2 osobami ten import jeszcze - przenosimy opinie, daty przeczytania itp.
Nasza Księgarnia, dzial lekko uszkodzone, z 12 książek tylko 1 miala małą wgniotke.
Do tego bym zatrudnila swoja mame, ktora robi przepyszne ciasta, a nie miala odwagi zalozyc wlasnej kawiarni.