"Gra Endera" Orson Scott Card - czuję się trochę rozczarowana, ale książka wydaje się być wstępem do fajnej serii.
Tajemniczość "Dziadów", malowniczość jego Sonetów, poetyckość "Pana Tadeusza" czy chociażby emocje emanujące z "Reduty Ordona" niewiarygodnie wpływają...