hehe dzięki . oto następne :D Pukanie do drzwi.
Dzień dobry, Pani Marto, trafiły nam się na pierwszy rzut oka podobne doświadczenia.
A ten fragment: Moje miasto rodzinne.
A wszystkich tych, którzy wylegli z chałup na podwórza zalała wszechobecna ciemność.
A porwanie przez przestępców?
Wesoły, towarzyski i dość oryginalny - ma zamiłowania literackie a lubi przy tym spory i dyskusje.